I
kolejny rok za nami... Szczerze to sama nie wiem czy świętuje bo się cieszę,
czy już z przyzwyczajenia \\ ( * . * ) //
Wiem jedynie, że lata mijają mi
niewiarygodnie szybko,
dopiero zaczynałam gimnazjum, a tu już jestem w
technikum...
W tym roku również
postanowiłam wypisać sobie postanowienia noworoczne, choć wiem,że i tak przez cały rok
wdrażam jakieś zmiany w życie, to często nie są one zależne ode mnie. Jeśli ktoś z Was ma problem
aby o postanowieniach pamiętać, zapraszam na post z poprzedniego roku, w którym wypisałam
kilka takich pomysłów ♥ Klik ♥.
Okey, przejdźmy do tematu
posta czyli do podsumowania roku 2016, na początek przypomnę
Wam ( i sobie) zeszłoroczne postanowienia,odhaczę które mi się
udało zrealizować, podsumuje cały rok i przejdę do
tegorocznych postanowień.
Postanowienia na rok 2016
Postanowienie
1
| + |
Możemy
spokojnie odhaczyć, ponieważ to było moje główne postanowienie i wdrożyłam go w
życie od razu, z czego jestem dumna. Stwierdziłam wtedy, że mam już dość tego
udawania kogoś kogo inni chcą lubić i tego że czuj się zle sama ze sobą.
Postanowienie
2
| +/- |
Hmmm...To
postanowienie skupiłam głównie na tamtym okresie, czyli koniec 3 klasy
gimnazjum, chodziło żeby popodciagac oceny żeby mieć więcej punktów. I tak,
wtedy się udało wyszłam z samymi 4 prawie bo faktycznie się dużo uczyłam itd.
Ale na ten rok szkolny to nie przeszło bo totalnie zawalilam więc tak pół przez
pół.
Postanowienie
3
| + |
Zaliczam
to do spełnionych,bo mimo że nie dostałam się do liceum ( z czego ostatecznie
bardzo się cieszę ) to robiłam wszystko aby tam się dostac. Faktem też jest że
obudziłam się nieco za późno.
Postanowienie
4
| + |
Kolejne
możemy odhhaczyc, bo dzieki postanowieniu pierwszemu, przelamalam się i
przestałam ukrywać swoje zainteresowania, chodzi tu głównie o Japonię, anime i
takie tam. Z tego też jestem dumna, bo przy ludziach którzy mnie otaczali to
nie było łatwe, aby nie zostać przedmiotem wyzwisk.
Postanowienie
5
| - |
Tu
niestety mi się nie udało, jest to spowodowane chorobą. I za każdym razem po
prostu kiedy schudne zaraz automatycznie tyję, przez co od trzech lat mam tą
samą wagę, mimo że w trakcie roku mi się często zmienia to na corocznym
bilansie i tak waga jest ta sama i aż się moja doktorka dziwi.
Postanowienie
6
| + |
Również
mi się udało, bo stwierdziłam, że czemu mam się przejmować opinią osób które
tak a prawdę mają mnie w dupie, a ja ich...
Postanowienie
7 | +\- |
Tutaj
tak pół na pół, bo chodziło o to żeby nie obgadywać ludzi za plecami, chociaż
to jest już po prostu taki brzydki ludzki nawyk. I mimo, że na początku
faktycznie nie obgadywałam nikogo, to teraz to wróciło i niestety nie umiem się
powstrzymać. Ale szczerze to wole tam w swoim gronie mówić co mi nie pasuje,
niż tworzyć jaką nie potrzebną wojnę.
Postanowienie
8 |
+ |
Tak
to również mi się udało, prowadziłam go w miarę regularnie, to było tak 1 post
na miesiąc, co prawda przez wakacje i początek roku trochę zawaliłam ale szybko
wróciłam do formy. A ta seria świąteczna nauczyła mnie takiej systematyczności
i wiem że teraz posty będą o wiele częściej.
Postanowienie
9
| + |
Ponieważ
rok 2015 był dość ciężki, nie przywiązywałam uwagi do żadnego święta, chodzi
konkretnie o święta Bożego Narodzenia, które wtedy mi przeminęły od tak.
Dlatego chciałam aby w 2016 roku było inaczej i starałam się jak mogłam,
nakręcałam ale i tak nie czułam tej magii jak kiedyś.
Postanowienie
10
| + |
Jak
najbardziej mi wyszło, w 2016 roku nie miałam depresji, miałam jedynie chwile
załamania, ale szybko się pozbierała, więc było to dość spokojny rok i mam
nadzieję, że tak zostanie!
Podsumowanie
Rok
2016 był jednym ze spokojniejszych lat, choć wydarzyło się na prawdę wiele
rzeczy. Poznałam wielu ludzi, z wieloma się zakolegowałam /zaprzyjaźniłam,
poznałam moją obecną bff, można powiedzieć, że znalazłam moje miejsce na ziemi,
bo w końcu mam swoją 'ekipę' na ktorą tak długo czekałam. A ponieważ jeśli z
kimś za długo przebywam to w końcu mi się nudzi, to tym bardziej jestem dumna,
że trzymamy się razem już ok. pół roku, choć teraz nam się troszkę popsuło
przez zimę, ale mam nadzieję, że na wiosnę będzie lepiej // ( = * ^ * =)// Po
za tym był to rok na prawdę wielu zmian z których jestem zadowolona.
Postanowienia
na rok 2017 ♥
A Wy macie jakieś postanowienia, czy nie chce Wam się w to bawić?
Szczęśliwego Nowego Roku!
Powodzenia w realizacji postanowień! :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w moim najnowszym poście? ;)
zone-of-smile.blogspot.com
Powodzenia w realizacji! :)
OdpowiedzUsuńU mnie jednym z postanowień jest się nauczyć na pamięć alfabetu od tyłu :D
singo-blog.blogspot.com
Hahaha bardzo fajne postanowienie :D
UsuńJa zawsze staram się trzymać swoich postanowień i myślę, że w tym roku mi się również uda. Trzymam kciuki również za Ciebie i mam nadzieję, że uda Ci się zrealizować wszystkie ^^ W sumie jak tak czytam Twoje postanowienia to czuje, że mam takie same, sama męczę japoński od prawie 3 lat, zabieram się za niego i rzucam w kąt, może kiedyś znajdę motywacje i w końcu się nauczę :''3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
http://kawaiinoyumeakamichan.blogspot.com/
Ja rowniez mam juz kilka postanowień noworocznych, aby wybrać sie na wiecej konwentów w tym roku.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z nowym rokiem.
alexamariani.blogspot.com
Życzę powodzenia! ^^
OdpowiedzUsuń