czwartek, 1 października 2015

Japońskie mundurki [japanese uniforms school]


Konbawa :3

Wiedziałam że tak będzie..
Że jak się zacznie szkoła to już nie będę miała czasu na nic,
a konkretnie na bloga. Na ostatnich postach
trułam o tym jak bardzo bym chciała robić serię Back to school.
Chcieć bym chciała, no ale czasu brak na to żeby siąść i napisać notkę,
zrobić zdjęcia itd. Znalazłam trochę czasu,  a dokładniej odłożyłam szkołę na dalszy plan,
więc postanowiłam zrobić notkę z materiałów które zebrałam jeszcze na wakacjach.

Japońskie mundurki czy tylko mnie one zachwycają? ^^
Wiadomo że ubierać się w to w co się chce jest lepsze i wygodniejsze,
ale z drugiej strony nie byłoby wyśmiewania z powodu ubioru,
bo jestem pewna że w większości szkołach są takie osoby które czują się lepsze,
ponieważ ubierają się w firmowe ubrania. Mundurek wszystko załatwia.
A Wy jak myślicie?


~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ *~~ * ~~ * ~~ * ~~ *

Mundurek po japońsku to seifuku .
Większość kojarzy je z mang lub anime.
Dużo z nich jest wzorowane na prawdziwych.
Każda szkoła ma inny mundurek inny krój, kolor (no dobra nie każda),
ale po tym właśnie można poznać uczniów innej szkoły.
Ale jak to się zaczęło że uczniowie zaczęli nosić mundurki?
Otóż wszystko zostało zapoczątkowane pod koniec XIX w. w erze Meji.
Wtedy właśnie tradycje zaczynały się zmieniać, kobiety miały swoje prawa, mogły decydować w czym chodzą i również dziewczynki mogły zacząć chodzić do szkoły.
Jednak żeby ujednolicić postanowili wprowadzić do szkół mundurki.
Na początku obowiązywały one tylko w szkołach prywatnych i było to
dla uczniów takiej szkoły wyróżnienie, z czasem zaczęły pojawiać
się w szkołach publicznych i do teraz jest to obowiązkowe.
Wygląd mundurków ''przybył'' z zachodu, a jak to Japończycy mają
w zwyczaju 'udoskonalili' je. 
~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ *~~ * ~~ * ~~ * ~~ *
Mundurki dziewczęce (jak większość wie) są wzorowane
na strojach marynarskich, aby oddać hołd tamtejszej marynarce,
ale również dlatego że krój tego munduru był łatwy do uszycia.
Natomiast chłopcy noszą mundurki na wzór mundurów wojskowych, które
obowiązywały w epoce meji, które z kolei bazują na europejskim stylu
mundurów marynarki wojennej.
Kroje te jednak zmieniały się przez lata, eksperymentowano
z kolorami, różnymi naszywkami, logiem szkoły, długością spódniczki u dziewczyn,
różnymi dodatkami aż w końcu niektóre placówki całkowicie zrezygnowały 
z kroju marynarskiego i wojskowego.
Nad nowymi projektami mundurków pracowali nauczyciele,
znani projektanci mody a nawet uczniowie, w taki właśnie sposób każda szkoła
stworzyła odmienny mundurek.
Obecnie mundurki nie obowiązują w szkole podstawowej,
jedynie ten sam krój tornistrów oraz wyposażenie piórnika.
~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ * ~~ *~~ * ~~ * ~~ * ~~ *

Są dwa rodzaje uniformów:
letni i zimowy
Letni - noszony jest w okresie maj-wrzesień.
Koszulka ma krótki rękaw, spódnica prosta lub plisowna
o różnej długości, może być na szelkach lub łączona z kamizelką.
Chłopcy spodnie (tak czy tak) i do tego koszula na krótki rękaw. 

Zimowy - noszony jest w okresie pazdziernik - kwiecień.
Dla dziewczyn spódnica uszyta z grubszego materiału, płaszcz wełniany,
marynarska bluzka z długim rękawem, bluza, sweter, blezer, marynarka.
Marynarski kołnierzyk a chłopcy krawat.
Dla męskiej części oczywiście spodnie, koszula na długi rękaw, sweter, bluza lub pulower.

 

Jednak oprócz podstawowego mundurku do szkoły, w Japonii
na zajęcia wychowania fizycznego również trzeba mieć odpowiedni uniform.
 Na całoroczny użytek jest poliestrowy dres 
- długie spodnie, biały T-shirt i bluza z długim rękawem.
Na lato jest również biały T-shirt oraz spodenki.

Jeśli chodzi o uniform chłopięcy to jego krój w większości szkołach
jest taki sam i rzadko się zmienia, czego nie można powiedzieć o uniformach dziewczęcych.
Wiadomo że nie każdy leży idealnie i nie każdy zachwyca wyglądem i wygodą.
Mi osobiście najbardziej podobają się w stylu marynarskim i najlepiej leży,
więc jeśli miałabym mieć mundurek to najchętniej taki.

Oprócz mundurków w większości szkołach obowiązują również
identyczne tornistry. Dla nas Europejczyków jest to na wzór torby/torebki.
 Marynarski krój jest najczęściej noszony przez uczniów
Szkoły średniej wyższego stopnia ( liceum ).










* Mundurki kupne * 
 * Porównanie do anime *



I to na tyle, mam nadzieję że Was nie zanudziłam.
Powiem Wam że mało informacji jest na ten temat w internecie ( > _ < )
No ale jakoś zrobiłam. Przepraszam również że tak długo mnie nie było ale wiecie ... szkoła.
Na dzisiaj się z Wami żegnam i ide zabrać się za lekcje.

Sajonara! ^^

5 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy post, w końcu dowiedziałam się, skąd tak naprawdę wzięły swój krój. Szkoda, że u Nas nie było takich pięknych mundurków. W gimnazjum miałam bluzę polarową, która zamiast płonąć, topiła się. Musieliśmy w niej chodzić nawet w lato T^T

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym chciala mieć taki mundurek... ale niestety :'(

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam tak samo. Szkoła ,,pożera'' większość mojego czasu i nie mam go na napisanie notki mimo tak różnych i ciekawych pomysłów na nie.
    Gdy patrzę na te wszystkie mundurki zadaje sobie pytanie czemu nie ma ich również u nas. Ludzie w szkołach wreszcie przestaliby na ubiór i oceniać to jak ktoś jest ubrany. Każdy byłby pod tym względem równy. Napisałaś bardzo ciekawą notkę bo mogłam dowiedzieć się czegoś nowego.
    http://azjatyckaperfumeria.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przynajmniej w szkole nie robi się rewia mody, to jest akurat bardzo dobre rozwiązanie. Eksperymentować ze swoim ubiorem/ogólnym wyglądem powinno się poza placówką, Nikt mi nie wmówi, że: "zabierają naszą indywidualność". A jeśli już wprowadzić mundurki to niech one będą wyglądać sensownie, a nie jak w typowej polskiej szkole: polarowa kamizelka, zwykle niedopasowana i kilka rozmiarów za duża/mała.
    Świetny post (:
    kupin-art.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. jjeeeeej, nie tylko ciebie zachwycają japońskie mundurki, jestem w nich tak
    zakochana że z chęcią wprowadziłabym je do polskich szkół :) jeszcze do tego
    białe zakolanówki i uginają mi się nogi pod ciężarem kawaii szczęścia. Niestety,
    smutna rzeczywistość jest taka, że tu w polsce takie mundurki się nie przyjmą a
    nawet jeżeli, będą to wyłącznie marynarki lub inne nakrycia wierzchnie. Nie wygląda
    to już tak atrakcyjnie jak w przypadku japońskiej szkoły.
    pozdrawiam cieplutko myszko :*

    OdpowiedzUsuń