Witajcie kochani!
Temat
bardzo popularny w ostatnim czasie, no trudno się dziwić, dziś już
sylwester, a wię postanowienia noworoczne czas zapisać. Pisze do
dość pózno, bo dzisiaj, no ale znacie sytuacje. Powiem szczerze,
że przez 14lat mojego życia, ani razu nie miałam żadnych
postanowień noworocznych, do wczoraj nawet nie wiedziałam na czym
one polegają, bo to że napiszemy przed pólnocą 31.12 pare
postanowień na kartce, coś nam da? Otóż czytałam na ten temat
sporo i ponoć tak. Jeśli napiszemy 31 grudnia to co postanawiamy
zmienic w swoim życiu, w nowym roku i jaki chcielibyśmy żeby on
był, to są podobno większe szanse na to że nam się uda je
spełnić. Czy to prawda? Nie wiem. Każdy wierzy w to co uwarza za
słuszne, właśnie może to kwestia wiary? Bo jeśli ktoś nie
wierzy że mu się uda, nie wierzy że to zadziała i jest
pesymistycznie do tego nastawiony, to czy spełni to? Raczej nie. A
ktoś kto chce coś szczerze w życiu zmienić, chce zacząć na nowo
i wierzy że nowy roku mu w tym pomoże, to na pewno uda mu się. To
wszystko kwestia podejścia. Nie stawiacie sobie na celu, czegoś
czego nie będzicie w stanie zrealizować, zacznijcie od małych
rzeczy, ale takich które faktycznie coś u Was zmienią. Możecie
zrobić liste, albo napisać jedno konkretne i bardzo ważne
postanowienie. Ja wypisałam sobie 10 drobnych, ale ważnych dla mnie
i właśnie potrzebowałam dobrego strartu aby je spełnić, jedno z
nich brzmi: ''spełnić przynajmniej połowe z tych postanowień''.
A, oto one:
✿✿✿
Można
to również zrobić w formie pewnej zabawy, być może moje
propozycje pomogą Wam w spełnieniu tych celów C:
1.
Napiszcie na kartce postanowienia, następnie włożcie je do kopert,
zakleicie i schowajcie ją gdzieś gdzieś gdzie nie będzie kusiło
sięgać, ale żeby można było znalezc i otworyć za rok.
Oczywiście jeśli zapamiętacie te postanowienia. No i kiedy za rok
otworzycie sprawdzicie co udało Wam się spełnić, a co nie.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
2.
a) Wezcie kartkę A4 lub A3 (chyba będzie lepiej) i ładnie,
wielkimi litrami napiszcie swoje postanowienia na niej, następnie ją
ozdóbcie i przywieście w widocznym miejscu, najlepiej nad biurkiem
lub nad łóżkiem. W ten sposób przez cały rok będziecie
wiedzieli co postanowiliście.
b)
Druga wersja tego to powycinanie jakiś kształtów np. chmurek,
takich dość dużych i na każdej osobno napisać na każdej
postanowieni, następnie pozłączać ja nitką i zawiesić również
w widocznym miejscu.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
3.Wezcie kartkę A4 lub jak Wam lepiej pisać, kartkę zeszytu i
napiszcie swoje postanowienia, tak żeby każde można było wyciąć
osobno. Kiedy już napiszecie i wytniecie, zegnijcie je najlepiej na
trzy częście, tak jak losy na mikołajki i wrzućcie je do jakiego
worecczka, miseczki, czy kubka, tak żeby Wam się obrze losowało. I
powiedzmy że macie 12 postanowień, to każdego miesiąca losujecie
jedną karteczkę. Jeśli nie macie aż tylu, to wtedy zaraz 1
stycznia wylosujcie pierwsze postanowienie i przyczepcie je w
widocznym miejscu, starajcie się je spełnić i jeśli Wam się uda,
to wtedy losujecie następne i tak dalej, i tak dalej.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
4.
Kolejny pomysł, to połączenie 2 poprzednich, a mianowicie, tak jak
w 3 zróbcie ''losy'' z postanowieniami, wrzućcie je do czegoś i
niech ktoś za Was je losuje (najlepiej żebyscie nie wiedzieli
kiedy), a następnie włoży ten los do koperty i niech Wam wysyła,
albo po prostu podrzuca na biurko, pod poduszke, do plecaka, do
książki, ale tak żebyście nie wiedzieli kiedy to da i kiedy
spełnicie to postanowienie to podrzuci Wam kolejne.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
5.
Możecie również podejść do tego ''profsjonalnie'', czyli wypisać
swoje postanowienia na kartce, położyć w takim miejscu w którym
Wam się nie zniszczy i do którego macie stały dostęp, następnie
ustalić kolejność wykonywania postanowień, a wtedy to pierwsze (a
pózniej kolejne) rozpisać na części pierwsze, co? kiedy? jak?
ile? Wszystko dokładnie to co chcecie robić np. jak ktoś (tak jak
ja) chce się zacząć uczyć, to dobrze żeby rozplanował sobie
cały tydzień, napisać plan lekcji, godziny bycia w szkole oraz
zajęcia popołudniowe, wtedy będzie wiadomo ile czasu na nauke
zostało, jak ktoś ma seriał który codziennie ogląda o tej samej
godzinie to też zapisać i dopiero wtedy zapisujemy kidy się
uczymy. Najlepiej odrabiać zadania domowe z każdego przedmiotu po
szkole, ja tak robie, a ''ucze się'' dopiero wieczorem, bo wtedy
jest mi nalepiej. Po prostu rozplanowć sobie postanowienie.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
6.
Kolejną opcją jest napisanie na kolorowych karteczkach postanowień
i przyklejenie je w miejscach lub na rzeczach po które często
sięgacie np. na książce, na szafie, na biurku, na lustrze.
☆☆☆ ☆☆☆ ☆☆☆
7. Ostatnią ''zabawą'' jest napisanie na kartce postanowień, włóżenie do koperty a następnie przywiązać do balonu z helem lub do lamionu i równo o 00.00 póścić do góry.
✿✿✿
I co sądzicie o moich pomysłach? Macie jakieś plany na dzisiejszy wieczór, gdzie idziecie, jedziecie czy spędzacie go w domu? Ja w tym roku tak pół na pół, idę do przyjaciela i spędzam sylwester w grupce, a potem wracam na noc do domu bo to blisko i wszystko pięknie.
Uważam, że lepiej jest regularnie aktualnizować sobie postanowienia, a nie wymyślać wszystko w jeden dzień, bo pewnie wykona się jedną rzecz i o tym zapomni.
OdpowiedzUsuńOutsider's eyes, zapraszam! :)
Fanpage bloga, looknij. :)
Ciekawe zabawy. Żałuję, że odkryłam Twojego bloga dopiero teraz, bo z pewnością bym je wykorzystała. Pozdrawiam i obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńCiekawe zabawy. Żałuję, że odkryłam Twojego bloga dopiero teraz, bo z pewnością bym je wykorzystała. Pozdrawiam i obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńfajna zabawa ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com
Świetne pomysły! Trochę za późno je odkryłam, ale zawsze można je wykorzystać np. na urodzinach, nieco zmodyfikowane. ♥
OdpowiedzUsuńhttp://mintspalace.blogspot.com
Bardzo fajne postanowienia, widzę że zawsze jesteś sobą ;)
OdpowiedzUsuńFajne pomysły, aż muszę się zmotywować na za rok :)
http://lucy--chan.blogspot.com/
Ja jakoś specjanie nie robię postanowień. Z roku na rok jest tak ze albo nie wychodzi, albo wychodzi na jakiś czas.
OdpowiedzUsuńZawsze jednak postanawiam, że będę prowadzić sumiennie i systematycznie bloga... a z tym niestety jest różnie ze względu na czas. :C
Fajny pomysł z tymi losami. :) Muszę pomyśleć nad realizacją. :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.hoe-e.blogspot.com
PS. Masz bardzo fajnego bloga i ciekawie piszesz. Obserwuję i czekam na dalsze posty!
OdpowiedzUsuń