Hej
hej, to znowu ja! Jest kolejny post, więc jest dobrze O(≧∇≦)O.
Dzisiaj przychodzę do Was z postem rozpoczynającym serię, której
miałam nigdy nie robić...a mianowicie ULUBIEŃCY. Nigdy nie
przepadałam za tą serią, nawet jeśli moi ulubieni
blogerzy/youtuberzy je dodawali, to je omijałam. A to dlatego, że
głównie dotyczyło to kosmetyków, które mnie nie zwyczajnie nie
interesują. Jednak ostatnio przypadkowo włączyłam filmik z
ulubieńcami, a że i tak nie było żadnych innych to stwierdziłam,
że go pooglądam. I tak z jednego filmu, na drugi i okazało się,
że ta seria nie jest taka zła. Nie wiem czy po protu do niej
''dorosłam'', czy teraz się w niej trochę pozmieniało, ale
postanowiłam spróbować w niej sił. Tak więc na koniec miesiąca
(lub jak w dzisiejszym przypadku, początkiem nowego) taki post się
na moim blogu pojawi i mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.Także
zapraszam do czytania! ♡^▽^♡
1.
Książka / Film
Książka
to nie będzie rzecz często pojawiająca się tutaj, bo zwyczajnie
nie mam czasu na czytanie i powolutku czytam jedną. W tym miesiącu
trochę chorowałam, dlatego miałam czas i książką października
jest...''HARRY POTTER I KAMIEŃ FILOZOFICZNY''. Jestem fanką
Harry'ego Potter'a, zarówno książek jak i filmów. Kiedy chce się
troszkę wyciszyć i poruszyć wyobraźnię to sięgam po książki,
natomiast kiedy chcę odpocząć włączam filmy. Atmosfera jesienna
idealnie pokrywa się z atmosferą książki, dzięki czemu cudownie
mi się czytało.
Połączenie
'książka/film' nie jest bez powodu, ponieważ filmem miesiąca,
również jest ''HARRY POTTER I KAMIEŃ FILOZOFICZNY''! Ponura
pogoda, aż się prosiła żeby pooglądać coś z równie ponurym
klimatem, dlatego nie mogłam sobie odmówić.Chyba nie muszę
opisywać fabuły, jeśli ktoś jeszcze nie czytał/nie oglądał to
serdecznie polecam, na jesienne wieczory idealna!
2.
Piosenka
Nie
mogłam się zdecydować na jedną, ponieważ ja mam tak, że jak
wpadnie mi w ucho jakaś piosenka to słucham jej dopóki mi nie
zbrzydnie. Zaznaczę również, że ja nie słucham 'normalnych'
piosenek, tylko są to zazwyczaj vocaloidy,ich fanduby, openingi i
endingi z anime lub po prostu piosenki z bajek. W październiku
takich piosenek było 5, więc wybór ulubionej nie był łatwy.
Zdecydowałam podać Wam dwie, pierwszą z nich bez przerw słuchałam
w pierwszej połowie października, a drugą, w drugiej połowie. Mam
nadzieję, że przypadną Wam do gustu~
3. Gra
'Gra'
nie będzie stałym bywalcem w ulubieńcach, ponieważ ja gram
baaardzo rzadko, praktycznie wcale. Jednak będąc uziemioną w domu,
zdecydowałam się sięgnąć po jakąś. Jest to gra którą ja
wprost uwielbiam, gram w nią już wiele lat i muszę Wam ją
zdecydowanie polecić, a jest to SYBERIA 1. Zarówno część 1 jak i
2 są świetne, mam nadzieje, że niedługo będzie dane mi zagrać w
część 3. Nie jest ona przeglądarkowa, nie wiem też czy można ją
pobrać, ale warto w nią zainwestować. Jest to gra przygodowa typu
wskaż i kliknij.
Opis:
Główną
bohaterką gry jest amerykańska prawniczką Kate Walker, która
przybyła do miejscowości Valadilene (fikcyjna wioska, w której
rozpoczyna się gra) we francuskich Alpach, aby sfinalizować zakup
fabryki mechanicznych zabawek przez amerykański koncern. Jednak na
miejscu okazuje się, że Anna Voralberg – osoba, która miała
podpisać akt sprzedaży, nie żyje, a jedyny spadkobierca, Hans
Voralberg, przebywa w Rosji. Zadaniem Kate będzie odnalezienie
Hansa.W czasie podróży na Syberię Kate Walker będzie kilkakrotnie
zatrzymywać się w różnych miejscowościach. Jej zadaniem będzie
usuwać wszelkie przeszkody prawne i fizyczne, które będą
uniemożliwiały odjazd. Gracz zwiedzi cztery fikcyjne miejscowości:
małe, urocze Valadilene, miasteczko uniwersyteckie Barrockstadt,
niemal opuszczony kompleks przemysłowy Komkolzgrad i uzdrowisko
Aralbad.
4.
YouTube
Postanowiłam
wpleść tu YT, ponieważ czasem mam tak, że jest uzależniona i
nałogowo oglądam, albo wybranego youtuber'a, albo filmiki o danej
tematyce. W październiku powróciłam do kanału, który oglądałam
rok temu, ale po świętach jakoś mi się odwidział i nie zwracałam
uwagi na dodawane filmiki. Udało mi się część ich nadrobić i
teraz oglądam wszystkie na bieżąco. A mianowicie, kanał miesiąca
należy do: KOBUSJULIA. Bardzo lubię jej filmiki, a szczególności
daily vlogi, co jest rzadkością, ponieważ nie przepadam za vlogami
z dnia codziennego (o ile to nie są vlogmasy). Julia jest matką
małego Aleksa, mieszkającą w Paryżu, dzięki temu można
dowiedzieć się bardzo dużo o kulturze tego kraju, o prawach jakie
w nim panują itd. Więc jeśli ktoś jest zaciekawiony życiem za
granicą, to serdecznie polecam ten kanał!
5. Blog/strona
W
październiku, a raczej jego ostatnich dniach, znalazłam pewien
blog, a raczej stronę, który mnie bardzo zainspirował i
zmotywował, więc stwierdziłam, że musi się ona tutaj znaleźć,
bo w sumie częściowo dzięki niej, w ogolę piszę ten post. Jest
to ARCHISTACJA. Znajdziecie tam mnóstwo porad na temat wystroju i
dekoracji wnętrz, organizacji, pomysłów DIY oraz różnych
pięknych szablonów. Spędziłam 3 dni przeglądając wszystkie, na
prawdę, wszystkie posty. Jest bardzo pomocny oraz przydatny, dlatego
jeśli będziecie mieć chwilkę, to polecam tam zajrzeć ;)
6.
Aplikacja
Mam
różne fazy na aplikacje, podczas których jestem uzależniona od
którejś z nich. W październiku nałogowo korzystałam
z....PINTERST! W sumie odkryłam go dopiero początkiem października,
a już został moją ulubioną aplikacją miesiąca. Jest w nim wiele
inspirujących zdjęć, które nie raz już mi pomogły. Szczególnie
przeglądam propozycje outfit'ów, wystroju wnętrz oraz różnych
DIY. Można przeglądać za pomocą przeglądarki lub dzięki
zainstalowanej aplikacji. Ja wole tą drugą wersje, jest o wiele
wygodniejsza.
7.
Wydarzenie
Stwierdziłam,
że warto umieścić to w ulubieńcach, ponieważ jest to moje
ulubione wydarzenie października (swoją drogą jedyne wesołe),
choć było zrealizowane w jego ostatnich dniach. A mowa tu o...
POWROCIE NA BLOGA! Mimo, że październik był jednym z najgorszych
miesięcy 2016r. to dzięki postanowieniu, aby znów zacząć tu
pisać, stał się, hmmmm... trochę mniej beznadziejny.
8.
Coś nowego
''Coś
nowego'' mówić będzie o zmianach, o czymś nowym co postanowiłam
wpleść do swojego codziennego życia, co oczywiście wychodzi mi na
dobre. Takim nowym odkryciem października jest... BULLET JOURNAL!
Nie będę tu za dużo pisać, ponieważ chcę zrobić na ten temat
osobny post. Powiem tylko, że takich dobrych odkryć, mogłoby byc
zdecydowanie więcej.
To
by było na tyle w dzisiejszym poście, mam nadzieję, że moi
pierwsi ulubieńcy Wam przypadli do gustu i, że seria ta mile
przyjmie się na moim blogu. Dawajcie koniecznie znać w komentarzu
co o nich sądzicie, oraz jacy są wasi ulubieńcy? Tymczasem,
sayonara~
Uwielbiam tę youtuberkę bardzo często ją oglądam!
OdpowiedzUsuńMój blog
TO super!
Usuń